Blue Monday to podobno najbardziej depresyjny dzień w roku. Wierzysz w to? ![]() Pojęcie to zostało wprowadzone do użycia w 2004 roku przez brytyjskiego psychologa, Cliffa Arnalla. Wokół tego zjawiska narosło wiele wątpliwości, które podważają zarówno wiarygodność profesora jak i jego pseudobadań. Rzeczywiście zakładanie jakoby depresja była stanem, który jest zależny od obiektywnych zewnętrznych czynników jest absurdalne. Depresja to poważna choroba, na którą wpływa dużo więcej osobistych czynników. Czy uda się zrealizować styczniowe plany? Co by nie było, styczeń jest dla mnie zwykle miesiącem słodko-gorzkim. Jako pasjonatka organizacji, lubię tworzyć plany działania, ale ważniejsze jest tu dla mnie słowo działanie niż plan;-) Po wielu latach planowania całego roku, miesięcy czy tygodni, wiem już, że dokładne planowanie nie jest moją mocną stroną i jeśli chcę to dobrze robić, muszę korzystać ze sprawdzonych rozwiązań. (Pisałam już o planowaniu posiłków i o tym, czemu nie lubię plannerów: Jak planować posiłki? i Dlaczego nie lubię plannerów?; obejrzyj też moje video o planowaniu tygodnia na video blogu: Jak planować w perspektywie tygodniowej?) Styczeń jest słodko-gorzki, bo jest miesiącem kiedy zaczynam wdrażać moje plany i często towarzyszy mi strach czy dokonałam właściwych wyborów, czy tym razem mi się uda. Jednocześnie jestem podekscytowana nowym rokiem i nowymi możliwościami, które daje mi mój plan. Ten rok będzie tym, w którym planować będę już w oparciu o wiele moich osobistych odkryć ostatnich lat. Jak zwykle ubieram mój wpis z punkty, aby łatwiej byłoby Ci zapamiętać i skorzystać z proponowanych rozwiązań. Punkt 1: Rozwikłaj mętlik - wizja, misja, cele i zamierzenia - czym się różnią i czy potrzebujesz ich wszystkich? Jeśli interesowałaś się już planowaniem i produktywnością, spotkałaś się z radami w stylu stwórz swoją misję, wizję, spisz cele i marzenia. Wszystko brzmi dobrze tylko, gdy przychodzi co do czego, nie wiesz gdzie to zapisać, po co Ci to jest i jak często do tego wracać. Wiem też, że czasem przysparza trudność odróżnienie jednego od drugiego. Mam na to swój sposób, który zaczerpnęłam z koncepcji perspektyw w GTD Davida Allena, i dbam o to, by działał w praktyce. David Allen wyróżnił 5 perspektyw, ja dodaję tu jeszcze tą najbardziej bieżącą, czyli najbliższe działania. Każdą z nich organizuję tak, bym przeglądała ją w regularnej częstotliwości.
Jak zaplanować kalendarz, by zrealizować te plany?
Komentarze
Jak znaleźć pomysł na biznes, czyli 7 powodów, dla których zmieniłam swoją ścieżkę zawodową12/17/2017 ![]() To już prawie miesiąc odkąd zdecydowałam się na większe zmiany w pracy nad moją marką szkoleniową. Do tej pory działałam dość intuicyjnie, to znaczy miałam strategię na pół roku, która zakładała sprawdzenie w czym czuję się najlepiej i czego najbardziej potrzebują osoby, które chcą mi zaufać. W ten sposób, po pół roku działań jako Trener Organizacji i Improwizacji w branży nauczycieli języków obcych, podjęłam ważną decyzję i odważny krok w stronę zmiany grupy, do której kieruję swoją ofertę. Dziś wracam jako Trener Organizacji, twórca marki Mistrzyni Organizacji Życia i Biznesu, dla przedsiębiorczych kobiet, które mają swoje firmy lub planują je założyć. Również dla tych kobiet, które zarządzają zespołami. Jest kilka powodów, dla których się na to zdecydowałam i chcę się dziś nimi z Tobą podzielić, bo być może sama borykasz się z wątpliwościami, nie wiesz czy zmierzasz w dobrą stronę. ![]() Powód 1 i 2: Co lubię robić i czego nie lubię robić? Niby takie proste, a jednak tak trudne:-) W mojej pracy szkoleniowej spotkałam wiele kobiet, które narzekały na rzeczy, którymi muszą się zajmować. Jednocześnie nie wpadały na to, że można pomyśleć o takiej pracy, która tych rzeczy nie będzie zawierać albo chociaż o delegowaniu tych niechcianych spraw. Jeśli na co dzień mam robić to czego nie lubię, to dla mnie mija się to z celem. Przede wszystkim nie pracuję tak chętnie i produktywnie, nie czuję głębszego sensu pracy. Tak, praca to ma być dla mnie przyjemność:-) Czego nie lubiłam będąc trenerem improwizacji? Najbardziej nie lubiłam poszerzania wiedzy z zakresu metodyki nauczania. Muszę przyznać, że jeśli chodzi o organizację to bardzo dużo rzeczy wiem, bo zajmuję się tym już kilka dobrych lat i mówiono mi zresztą od dziecka, że mam zdolności organizacyjne. Inaczej było i jest z metodyką - wiem sporo, ale daleko mi do ekspertów z tej dziedziny. Samo czytanie na ten temat nie kręci mnie tak bardzo jak czytanie sposobów na lepszą organizację i wszelkiej literatury z obszaru zarządzania czy rozwoju osobistego. Kiedy odpowiedziałam sobie na pytanie co lubię robić - czyli organizować siebie, swój biznes i motywować innych do organizowania swoich firm i życia - zaczęło być dużo prościej. Po prostu zaczęłam to robić. |
MilenaCześć, jestem Milena. Pomagam kobietom lepiej zorganizować swoje życie i biznes po to, by mogły odzyskać czas dla siebie i prowadzić swój biznes w zgodzie ze swoimi marzeniami. Kategorie
Wszystkie
Archiwa
Marzec 2018
|